Szlachetna Paczka 2024
W kolejnej XXIII edycji Paczki znowu łącząc siły daliśmy razem radę uszczęśliwić rodzinę. A jak było - sami przeczytajcie:
Relacja ze spotkania z Rodziną przy wręczeniu paczki:
Kiedy przyjechaliśmy z paczkami do Rodziny, ta czekała już z niecierpliwością na nas. Drzwi otworzył nam pan Paweł, witając nas serdecznym uśmiechem. Jego zdziwienie było ogromne, kiedy zobaczył ilość paczek zapakowanych na strażackim wozie. Jeszcze bardziej jego oczy zaokrągliły się ze zdziwienia, kiedy na samym końcu pakunków pojawiła się zamrażarka. Razem zaczęliśmy wnosić pakunki na piętro, w czym pomagał nam oczywiście pan Paweł. Na piętrze czekały już na nas niecierpliwie dzieci. Ochoczo przystąpiły do rozpakowywania poszczególnych pudeł. Panował radosny gwar, któremu towarzyszyły piski rozochoconych maluchów. Podczas tego całego radosnego zamieszania pani Anita siedziała na kanapie, trzymając na kolanach Amadeusza i nie mogąc wydobyć z siebie żadnego słowa. Po jej policzkach spływały łzy, tym razem były to łzy ogromnego szczęścia i ulgi. Marcel, Liliana i Martyna dali się ponieść beztrosce, której zdecydowanie powinni więcej doświadczać jako dzieci. Radość sprawiały im dosłownie wszystkie rzeczy, które znajdywali, zarówno zabawki przygotowane dla nich, przez przybory szkolne, a kończąc na żywności. Gdy wręczyłam panu Pawłowi bony na rehabilitację, zaniemówił. W jego oczach można było dostrzec ukradkiem ocierane łzy i przeogromną, wręcz niewyobrażalną wdzięczność. Podziękowaniom, radości i uściskom nie było końca.
Słowo od Rodziny
Rodzina pragnie ze wszystkich swoich sił i mocy przekazać wyrazy wdzięczności. Zapewnia o swojej modlitwie w Państwa intencji. Nigdy nie zapomną tego, że ktoś zupełnie obcy postanowił wspomóc ich i wyciągnął całkowicie bezinteresownie do nich pomocną dłoń w tym trudnym dla nich momencie życia.
***
Pozdrawiam serdecznie i życzę cudownych Świąt Bożego Narodzenia pełnych miłości, serdeczności i rodzinnej ciepłej atmosfery – zatrzymania na dłuższy moment w zabieganiu i radosnego świętowania.
Ola Dziech